Unikatowy na skalę światową, z grantami w trzech edycjach i czwartą w planie. Fundusz Polskich Organizacji Pozarządowych (POP Fund) to nowy sposób odpowiedzi na kryzysy humanitarne. Fundusz powstał, żeby wspierać uchodźców z Ukrainy w mniejszych miejscowościach, poza największymi aglomeracjami w Polsce.
W Warszawie podsumowano pierwszy rok działania POP Fund.
Przez rok działania POP Fund odbyły się trzy edycje konkursu: 55 projektów otrzymało wsparcie na łączną kwotę 8 mln złotych. Dzięki temu mniejsze organizacje od Supraśla po Nowy Sącz i od Rzeszowa po Zieloną Górę mogły pomagać uchodźcom z Ukrainy w bardzo różny sposób. Od pomocy dzieciom, żeby adaptacja w polskim systemie edukacji była jak najmniej problematyczna, poprzez pomoc żywnościową, po wsparcie osób starszych.
Pomoc w całej Polsce
W Warszawie spotkali się przedstawiciele organizacji, które brały udział w trzech edycjach konkursu i darczyńcy Funduszu, żeby podsumować wsparcie POP Fund i przedstawić pomysły na przyszłość.
- Bardzo nam zależało na tym, żeby pomóc tym uchodźcom, którzy mieszkają w mniejszych polskich miejscowościach. Te pozostają poza radarem największych organizacji – mówi dr Wojtek Wilk – prezes Fundacji Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej – PCPM jest inicjatorem POP Fund.
W trzech edycjach POP Fund brały udział fundacje, stowarzyszenia, koła gospodyń wiejskich i inne małe organizacje z mniejszych polskich miast.
- Takie rozwiązanie jak fundusz znamy z Libanu, gdzie funkcjonuje Lebanon Humanitarian Fund. Różnica jest taka, że tam ten mechanizm działa w ramach ONZ i darczyńcami są państwa członkowskie. Tutaj darczyńcami są korporacje, firmy, sektor prywatny, więc jest to fenomen na skalę światową – dodaje dr Wilk.
Darczyńcami POP Fund są Google, Meta, Fundacja Biedronki, The Pfizer Foundation, Center for Disaster Philantrophy, a w planowanej 4. edycji Fundacja Banku PKO BP i Meta.
- POP Fund jest dowodem na to, że we współpracy jest siła i tym sposobem możemy robić więcej i pomagać lepiej – mówiła, otwierając spotkanie w Warszawie, Magdalena Kotlarczyk – dyrektorka krajowa Google Polska.
Konkretny cel
Ważnym elementem POP Fund jest transparentność i celowe działanie. Konkursy mają ściśle określone cele, a darczyńcy wiedzą na który projekt zostały przekazane ich środki. I tak Fundacja Biedronki zwróciła uwagę na wyzwanie związane z sytuacją starszych uchodźców z Ukrainy.
- Samotność, poczucie marginalizacji, doświadczenie straty – to doświadczenie i uczucia osób starszych. Miejsce zamieszkania też determinuje, w jakiej znajdą się sytuacji. Dlatego koncentrujemy uwagę na tej grupie – mówiła Katarzyna Scheer – prezeska Fundacji Biedronki.
Funduszem POP Fund zarządza Komitet Sterujący, w którego skład wchodzą przedstawiciele organizacji pozarządowych, darczyńców, strony rządowej i samorządowej: Stowarzyszenie WIOSNA, NGO Forum „Razem”, Google, Meta, Fundacja Biedronki, Miasto Lublin, MSWiA i UNHCR (w roli obserwatora).
Wkrótce kolejna edycja
Na 14 października zaplanowano ogłoszenie kolejnej, 4. już edycji POP Fund, która skupi się na pomocy po powodzi w miejscowościach objętych stanem klęski żywiołowej.
